Na siłę naszego amuletu może wpływać wiele czynników, jest to bardzo indywidualna kwestia.
- estetyka
- pochodzenie
- materiał
- komfort
- okoliczności pozyskania
- nawiązanie/ skojarzenie
Estetyka musi silnie przemówić do naszych emocji.
Mówi się, że emocje są łącznikiem ciała fizycznego z duszą. <3
W tym wypadku bardzo inspiruje mnie filozofia Platona o świecie idealnym. Uważał on, że twórcy kreując, sięgają do świata idealnego, by udostępnić fragment „nieba” innym, a tym samym zbliżać do boskiej cząstki. Bardzo urzekło mnie to postrzeganie i traktuje je jako piękną metaforę.
Jeśli delektujemy się zmysłowo — na poziomie fizycznym: poprzez obraz, muzykę, zapach, dotyk,
czując coś wyjątkowego; nawiązujemy kontakt ze swoją „boską cząstką”
I tutaj amulety stają się pięknym łącznikiem. Dotykają naszego ciała emocjonalnego oraz mentalnego poprzez swoją formę, kolor, strukturę oraz symbolikę; docierając do naszej duszy.
Źródło pochodzenia naszego amuletu
Jednak czy na przykład naszyjnik zamówiony z Chin o stosunkowo ładnej estetyce będzie wspierał nasze wartości?
Uważam, że jest to kwestia bardzo indywidualna. Jednak świadomość kupna naszyjnika z nieetycznego źródła, najprawdopodobniej sprawi, że biżuteria ta, nie będzie talizmanem wyższego rzędu, nawet jeśli będzie to wisiorek z buddą z napisem „peace and love”
Wtedy myślę, że śmiało możemy tu mówić o niskiej energii.
Jeśli chcemy traktować biżuterię jako amulet, warto zwrócić na to uwagę.
Surowiec/tworzywo
Materiał również może odgrywać tu ogromną rolę jeśli chodzi o świadomość ekologii, etyki czy po prostu komfortu. Plastik, kość słoniowa czy nawet złoto, które może pochodzić z niewolniczej pracy. Amuletu nie powinno się nosić z wyrzutami sumienia z tyłu głowy, bo otrzymamy tylko odwrotny efekt. Najlepiej jest nosić je z podniesioną głową, z dumą wypisaną na twarzy, tańcząc radośnie we własnym blasku!
Chyba nie ma nic piękniejszego niż talizman od ważnego człowieka w naszym życiu.
🤍 Pierścionek po ukochanej babci
🤍 Naszyjnik od chłopaka na gwiazdkę
🤍 czy bransoletki przyjaźni z koralików zrobione z bratnią duszą
Osobiście uwielbiam być cała obwieszona w amulety od moich bliskich,
ponieważ czuję coś w rodzaju ich wsparcia, opieki…
Mam wrażenie, że dopingują mnie w trudach dnia codziennego niczym dobre duchy 🙂
W jaki sposób amulet trafił w moje ręce?
Okoliczności również dają ogromne pole do popisu jeśli chodzi o energię amuletu.
Na przykład ręcznie robiony naszyjnik, kupiony na plaży od pary hipisów, podczas wakacji na Bali:
Amulet przygody, natury, zabawy czy relaksu a może wszystko na raz?
Przypomnij sobie co czułeś/łaś w dniu kiedy wszedłeś/weszłaś w jego posiadanie. Może z każdym spojrzeniem na tą biżuterię, z każdym jej dotykiem, będziesz przywoływać właśnie te emocje, które towarzyszyły Ci przy jej zakupie?
Pozostaje jeszcze kwestia czułości do samego/samej siebie.
Chyba nie ma lepszego prezentu niż taki, który dostajemy od siebie — naszego najlepszego przyjaciela, który zna nas najlepiej na świecie i nigdy nie opuści.
Amulet, który sobie sprawimy, czy zrobimy, na pewno będzie silnie naładowany energetycznie.
Osobiście uważam, że już na start jest to amulet wspierający miłość do samego siebie i akceptację.
Uhonorowanie się i samo uznanie.
Tak jak mówiłam w artykule o amulecie uważam, że to w nas istnieje ten cały “magiczny” potencjał, a biżuteria może być narzędziem by pracować ze swoją energią 🙂